Bellingham jednak nie dla The Reds?
Przyszłość klubowa Jude Bellinghama jest i będzie jednym z najciekawszych tematów w najbliższym letnim okienku transferowym. Angielski pomocnik jest łączony z transferem do kilku czołowych klubów w Europie, ale może się okazać, że jedna z drużyn już teraz odpadnie z rywalizacji o sprowadzenie Anglika.
Od kilku tygodni pojawia się sporo doniesień medialnych mówiących o tym, że w wyścigu o podpisanie kontraktu z Bellinghamem najbliższego lata są Manchester City, Real Madryt oraz Liverpool. Wielce prawdopodobny jest również fakt, że za transfer Anglika będzie trzeba słono zapłacić. Jednak Borussia ma ważny kontrakt ze swoim zawodnikiem do końca czerwca 2025 roku, a w umowie nie ma klauzuli odstępnego, co stawia włodarzy niemieckiej drużyny w komfortowej sytuacji.
W takowej może nie być jednak jeden z klubów walczących o transfer Anglika. Jak donosi dziennikarz „The Athletic” David Ornstein z wyścigu o podpis Bellinghama może wypaść Liverpool. Jednym z głównych powodów ma być wysoka cena za Anglika, która może być dla The Reds nie do spełnienia. W dodatku nie jest pewne, czy Liverpool w przyszłym sezonie zagra w Lidze Mistrzów, co nie stawia ich na dobrej pozycji negocjacyjnej w porównaniu z City czy Realem Madryt. Chociaż trener Jurgen Klopp bardzo chce mieć w swoim składzie angielskiego pomocnika, to jednak wydaje się, że w lepszej sytuacji obecnie są inne drużyny.
{zajawka]
19-letni Anglik jest już od kilku miesięcy łączony z letnim transferem do jednego z czołowych europejskich klubów. Do wskazanej powyżej trójki może jeszcze dołączyć Manchester United, który również jest zainteresowany sprowadzeniem angielskiego pomocnika. Z każdym kolejnym tygodniem coraz pewniejszy wydaje się fakt, że Belliingham najbliższego lata będzie jednym z głównych bohaterów okienka transferowego, a kwota jego transferu może być jedną z najwyższych w historii.
Bellingham w tym sezonie jest jednym z liderów drugiej linii Borussi Dortmund, która po 25. kolejkach rozgrywek jest liderem niemieckiej Bundesligi. W 24 spotkaniach Anglik zapisał na swoim koncie cztery gole i cztery asysty. Reprezentant Anglii obecnie według portalu Transfermarkt wyceniany jest na 110 milionów euro.
kczu/PiłkaNożna.pl