Bednarek uratował Southampton
Piłkarze Southampton uciekają ze strefy spadkowej. Święci niespodziewanie pokonali na wyjeździe Leicester City 1:2. Całe spotkanie w barwach gości rozegrał Jan Bednarek, który popisał się świetną interwencją, wybijając piłkę tuż sprzed linii bramkowej.
Po 21. kolejkach Southampton zajmowało 18. miejsce w tabeli Premier League. Drużyna Bednarka w pierwszej kolejce w 2019 roku niespodziewanie urwała punkty Chelsea i chciała podtrzymać dobre humory w kolejnym spotkaniu. No i podtrzymała.
Mecz idealnie ułożył się dla gości, którzy od 11. minuty prowadzili 0:1. Nampalys Mendy sfaulował rywala w polu karnym, arbiter podyktował jedenastkę, którą na gola zamienił James Ward-Prowse.
Święci odpowiedzieli w 28. minucie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego groźny strzał głową oddał Jack Stephens, jednak bez zarzutu spisał się McCarthy, który obronił uderzenie rywala.
W 36. minucie kluczową dla losów spotkania interwencją zaliczył Bednarek. Reprezentant Polski w świetny sposób wybił piłkę kilka centymetrów sprzed linii bramkowej po strzale Morgana. Było to wybicie warte trzy punkty dla Świętych.
W samej końcówce pierwszej połowy sprawy zaczęły się komplikować przyjezdnym. Drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Yann Valery i Southampton musiało grać w osłabieniu.
Nie minęło kilkadziesiąt sekund od zejścia z boiska Valery’ego, a goście… podwyższyli prowadzenie. Shane Long wygrał pojedynek siłowy z Ricardo Pereirą i świetnym płaskim strzałem pokonał Kaspra Schmeichela.
Po zmianie stron Lisy ruszyły do ataków. Bardzo dobre spotkanie w bramce gości rozgrywał jednak McCarthy, który zatrzymał uderzenia Demaraia Gray’a oraz Jamesa Maddisona.
Golkiper przyjezdnych skapitulował w 58. minucie. Ricardo Pereira dośrodkował spod linii końcowej do wbiegającego Ndidiego, a ten zaskoczył bramkarza Southampton.
Jak się okazało to było jednak wszystko, na co było stać gospodarzy. Święci wyjechali z King of Power Stadium z kompletem punktów i uciekają ze strefy spadkowej.
pgol, PilkaNozna.pl