– Mamy już fazę grupową Ligi Europy i teraz już presja na mnie i na zespole będzie mniejsza – powiedział po środowym meczu z Molde Jan Urban, szkoleniowiec warszawskiej Legii. Remis 0:0 sprawił, że Legia przedostała się do rundy play-off eliminacji Ligi Mistrzów.
Dzięki temu warszawska ekipa na pewno grać będzie w fazie grupowej europucharów. Nawet jeśli bowiem nie uda się awansować do Ligi Mistrzów, zespół Urbana będzie grał w Lidze Europy. – Będziemy do końca roku grać w pucharach i może powoli będziemy się odbijać i będziemy tam grać coraz częściej. Dziś my, jutro kibicujemy Śląskowi i Lechowi – mówił podczas pomeczowej konferencji prasowej Urban.
Kibice Legii zastanawiają się zapewne, czy ekipę przed arcyważnymi meczami w play-off o Ligę Mistrzów wzmocnią ciekawi zawodnicy. Urban nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć, jednak przyznał, że wzmocnienia na dwóch pozycjach by się przydały.
– Czy ktoś do nas przyjdzie? Nie wiem. Może sie coś trafi. Wiadomo, że teraz najbardziej przydałby nam się napastnik i środkowy obrońca – mówił Urban.
Według informacji Gazety Wyborczej, jednym z potencjalnych transferów jest Abdou Razak Traore, który ostatnie pół roku spędził w tureckim Gaziantepsporze. Traore równie dobrze może grać na skrzydle, jak i w napadzie. Podobno dzięki temu, że drużyna samym awansem do Ligi Europy zapewniła sobie ponad dwa miliony euro premii z UEFA, szefostwo klubu dało zielone światło do negocjacji Michałowi Żewłakowowi.
pka, Piłka Nożna
źródło: własne / GW / Legia.net
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 2/2025
