Bayern Monachium wciąż ma prawdziwą fortunę do wydania na nowych piłkarzy. „Sport Bild” donosi, że jeśli zajdzie potrzeba, to na Allianz Arenę będzie można sprowadzić graczy za blisko 200 milionów euro!
Bayern wciąż ma sporo gotówki do wydania (fot. Reuters)
Jak do tej pory mistrz Niemiec zapewnił sobie usługi takich zawodników jak Lucas Hernandez i Benjamin Pavard, za których zapłacił 115 milionów euro. Jak się jednak okazało, w Monachium ani myślą, by zwalniać tempo, tym bardziej, że zespół potrzebuje konkretnych wzmocnień.
Wspomniany „Sport Bild” podaje, że łączna kwota, którą klub mógł zainwestować we wzmocnienia sięgnęła 260 milionów euro. Jak więc łatwo wyliczyć, do wydania pozostało sporo i można się spodziewać, że Bayern dokona jeszcze dwóch, może trzech poważnych transferów.
Przypomnijmy, że od dłuższego czasu z przeprowadzką do stolicy Bawarii łączy się m.in. Leroya Sane z Manchesteru City, Timo Wernera z RB Lipsk, Ousmane Dembele z Barcelony czy Nicolasa Pepe z Lille. Każdy z nich jest wyceniany przez swoje kluby na kilkadziesiąt milionów euro.
Wzmocnienia na Allianz Arenie są koniecznością, ponieważ zespół znajduje się aktualnie w stanie gruntownej przebudowy. Po tym jak z Monachium pożegnali się Mats Hummels, Arjen Robben i Franck Ribery, transfery są niezbędne.
Po drugie, włodarze Bayernu chcą w końcu powalczyć o triumf w Lidze Mistrzów, o co w minionych sezonach nie było łatwo. W trakcie ubiegłej kampanii Bawarczycy pożegnali się z tymi rozgrywkami już na etapie 1/8 finału.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
