Bayer Leverkusen nie sprostał Schalke
Bayer Leverkusen doznał drugiej
z rzędu porażki na swoim stadionie. W niedzielnym meczu 24. kolejki
Bundesligi zespół prowadzony przez trenera Heiko Herrlicha przegrał
0:2 z Schalke Gelsenkirchen.
Niedzielne zawody rozgrywane w
Leverkusen rozpoczęły się wyśmienicie dla zespołu gości. W 11.
minucie gry Austriak Guido Burgstaller efektownie minął obrońcę
Panagiotisa Retsosa, a następnie bardzo precyzyjnym strzałem zmusił
do kapitulacji bramkarza Bernda Leno.
Sytuacja Bayeru jeszcze bardziej
skomplikowała się w 38. minucie meczu. Wówczas Dominik Kohr
bezpardonowo sfaulował Breela Embolo, za co obejrzał żółtą
kartkę. Problem w tym, że ten sam zawodnik został już w ten
sposób ukarany zaledwie sześć minut wcześniej. W efekcie już
przed przerwą gospodarze musieli radzić sobie w dziesiątkę.
Osłabiony Bayer nie był w
stanie skutecznie postawić się Schalke. Tuż przed końcem
spotkania goście z Gelsenkirchen jeszcze powiększyli przewagę. W
89. minucie gry Nabil Bentaleb pewnie wykorzystał rzut karny
podyktowany za faul Retsosa na Embolo.
Dzięki zwycięstwu w Leverkusen
drużyna Schalke 04 awansowała na trzecią lokatę w tabeli ligi
niemieckiej.
kwit,
PiłkaNożna.pl