Barcelona sprowadzi klasowego snajpera

Wydawało się, że Duma Katalonii zrobi wszystko, aby sprowadzić na Camp Nou ponownie Neymara. Brazylijczyk był kuszony przez Barcelonę, ale ostatecznie zdecydował się ostatnio podpisać nowy kontrakt z Paris Saint-Germain, dlatego temat jego powrotu do La Liga trzeba uznać za zamknięty.

Kogo zatem Barca może sprowadzić? Numerem jeden na liście życzeń jest Erling Haaland, którego chętnie widziałyby w swoich składach także inne wielkie europejskie kluby. Blaugrana zdaje sobie sprawę, że trudno będzie wyciągnąć Norwega z Borussii Dortmund w najbliższym oknie, a klauzula odstępnego wysokości 75 milionów euro wejdzie w życie dopiero za rok. Aby przekonać BVB do rozmów, Barca musiałaby sięgnąć do portfela po około 130 milionów euro.

Jeśli nie uda się sprowadzić Haalanda, Barcelona będzie znowu rozważała transfer Lautaro Martineza, który ostatnio zmienił agencję menedżerską i jest otwarty na przeprowadzkę do Hiszpanii. Argentyńczyk jest od dłuższego czasu łączony z Barcą, ale do konkretów nigdy nie doszło.

Prawdopodobnie na Camp Nou trafi też Sergio Aguero, z którym Barcelona prowadzi negocjacje. Argentyńczyk jest do wzięcia za darmo, jego umowa z Manchesterem City wygasa wraz z końcem sezonu.

Argentyńczyk nie jest jedynym napastnikiem z Premier League, którego Barca obserwuje. Katalończycy uważnie monitorują sytuację Harry’ego Kane’a. Anglik był ostatnio łączony z Manchesterem United, ale jego otoczenie już rozmawiało z Dumą Katalonii. W Barcelonie jednak zdają sobie sprawę, że angielscy piłkarze mają trudności w odnalezieniu się w Primera Division, dlatego są bardzo ostrożni w tym temacie. Niezależnie od tego, Barca chce sprowadzić klasowego snajpera, który da odpowiednią jakość na pozycji numer dziewięć.

Ponadto lada chwila kontrakt powinien podpisać Memphis Depay. Barca rozgląda się także za nowym obrońcą oraz za pomocnikiem o podobnym profilu do Sergio Busquetsa, ale znacznie młodszym.

pgol, PilkaNozna.pl