Przejdź do treści
Barcelona i Laporta marzą o Haalandzie

Ligi w Europie La Liga

Barcelona i Laporta marzą o Haalandzie

Według katalońskiej prasy, Joan Laporta zamierza w przeciągu następnych lat ściągnąć do FC Barcelony Erlinga Haalanda. Transfer Norwega ma stanowić podwaliny pod kolejną kadencję obecnego prezydenta klubu.




Joan Laporta już nie raz pokazywał, że niemożliwe nie istnieje. Prezydent FC Barcelony nieco ponad rok temu sprowadził do klubu Roberta Lewandowskiego, uruchomił mnóstwo dźwigni finansowych i sprowadził kilku innych, wartościowych zawodników. Pozostały mu dwa lata kadencji, a on już rozpoczyna kampanię wyborczą, obiecując sprowadzenie Erlinga Haalanda.


Informację o potencjalnym transferze norweskiego napastnika podały dwa dzienniki: Sport i Mundo Deportivo. Różnią się one jedynie datą, w której miałby on nastąpić. Według Sportu, Haaland trafiłby do Barcelony w 2026 roku, natomiast MD twierdzi, że stanie się to rok wcześniej. Obie daty zbliżone są do końca kadencji Joana Laporty na stanowisku prezydenta klubu.

Szanse na realizację tego scenariusza oceniane są jako bardzo niskie. Sprowadzenie Erlinga Haalanda, a przede wszystkim utrzymanie go w drużynie, wiązałoby się z olbrzymimi wydatkami, których FC Barcelona nie jest w stanie samodzielnie pokryć. Nawet uruchomienie kolejnych dźwigni finansowych i pozyskanie dodatkowych wpływów może okazać się niewystarczające. Warto też pamiętać, że obecna sytuacja ekonomiczna klubu jest w bardzo złej kondycji.

Haaland wciąż ma kontrakt do 2027 roku i w kuluarach słychać, że Manchester City chce zaproponować mu nowe warunki na mocy dłuższej umowy. Ponadto napastnika obserwuje Real Madryt i w tym wypadku Królewscy mają większe możliwości do tego, by sprowadzić bramkostrzelnego gracza.

młan, PiłkaNożna.pl
źr. Sport / Mundo Deportivo

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 43/2024

Nr 43/2024