Barcelona bez Pedriego! Hiszpan z kolejną kontuzją
FC Barcelona podała kadrę na ostatni mecz ligowy w tym roku. Zabrakło w niej Pedriego, który znów zmaga się z problemami zdrowotnymi.
W niedzielę FC Barcelona zagra swój ostatni mecz w 2025 roku. Rywalem Dumy Katalonii będzie zespół Villarreal, który jest na 3. miejscu w tabeli La Liga. Duma Katalonii jest pewnym liderem i nawet przy porażce jutro, zostanie na pierwszym miejscu.
Katalończycy podali kadrę meczową i nieoczekiwanie zabrakło w niej Pedriego. Okazuje się, że młody gwiazdor Barcy znów ma kontuzję i nie będzie mógł pomóc swojej drużynie.
W krótkim komunikacie przekazano jednak, że uraz pomocnika to zwykła „mięśniówka” i nie jest groźny. Wróci na kolejny mecz z Espanyolem, który odbędzie się już w 2026 roku.
W kadrze meczowej znaleźli się polscy zawodnicy, Robert Lewandowski oraz Wojciech Szczęsny.
Ligi w Europie La Liga
Real Madryt w bardzo pewny sposób wygrał swój mecz ligowy i czeka na odpowiedź FC Barcelony. Jak prezentuje się tabela ligi hiszpańskiej?
Ligi w Europie La Liga
Real Madryt podejmuje Sevillę w swoim ostatnim meczu w tym roku. Królewscy mogą zbliżyć się do FC Barcelony na punkt.
Ligi w Europie La Liga
Real Madryt jest trapiony ciągłymi kontuzjami obrońców. Być może Królewscy zdecydują się na krótkoterminowe rozwiązanie z piłkarzem jednej z topowych drużyn.
Ligi w Europie La Liga
W trakcie sobotniej konferencji prasowej Hansi Flick przekazał nowe informacje na temat stanu zdrowia Roberta Lewandowskiego.
Ligi w Europie La Liga
Robert Lewandowski od dłuższego czasu jest łączony ze zmianą pracodawcy. Pojawiły się przełomowe wieści w tej sprawie.
Najnowsze
![Kuriozalne zachowanie w meczu Arsenalu. Zagrał w siatkówkę [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2025/12/2025-12-20_215237.jpg)
Piłka nożna
Publicystyka
Zbigniew Mucha
Konsternacja. Które oblicze reprezentacji jest prawdziwe?
Przemysław Pawlak
Lewandowski zatańczył do muzyki Probierza [KOMENTARZ]
Leszek Orłowski
Leszek Orłowski: Z meczu na Bernabeu Atletico na pewno mogło wycisnąć więcej [KOMENTARZ]
Roman Kołtoń