Awans Bournemouth, 90 minut Artura Boruca w EFL Cup
Występu w bramce AFC Bournemouth doczekał się Artur Boruc. Doświadczony polski bramkarz rozegrał pełne 90 minut w starciu 1/8 finału z Norwich (2:1), a jego drużyna awansowała do ćwierćfinału rozgrywek.
Artur Boruc rozegrał dobry mecz w pucharze (fot. Łukasz Skwiot)
Start „Wisienek”, jak nazywany jest zespół Polaka, w EFL Cup miał miejsce jeszcze w sierpniu. Wtedy drużyna Artura Boruca pewnie pokonała MK Dons (3:0), we wrześniu natomiast udało się pokonać Blackburn Rovers (3:2). Były bramkarz Celticu Glasgow nie może liczyć na miejsce w pierwszym składzie w lidze, dlatego musi zadowolić się spotkaniami pucharowymi.
Wczoraj nie było inaczej – trener Eddie Howe ponownie dał szansę gry Borucowi, a drużyna awansowała do kolejnej fazy rozgrywek. Bournemouth wygrało z Norwich 2:1, polski bramkarz nie zachował czystego konta, ale nie miał zbyt wielkich szans na obronę precyzyjnego uderzenia Onela Hernandeza. Gra Boruca oceniana jest pozytywnie, eksperci podkreślają jego instynktowne interwencje.
Wczoraj w ćwierćfinale zameldowało się również Burton, które pokonało Nottingham Forest. Mecz Leicester City z Southampton został przełożony z powodu tragicznych wydarzeń ostatnich dni w Leicester. Dziś Arsenal zmierzy się z Blackpoolem, Chelsea zagra z Derby County, West Ham podejmie Tottenham, a Middlesbrough stoczy bój o awans z Crystal Palace.
pber, PiłkaNożna.pl