W dzisiejszym hicie ligi hiszpańskiej Atletico Madryt podejmowało Sevillę. Stołeczna drużyna miała ogromną przewagę w tym meczu, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.
Podopieczni Diego Simeone do dzisiejszego spotkania z Sevillą podchodzili pod dużą presją. Po wygranej Barcelony z Malagą, Atletico spadło na pozycję wicelidera. Stołeczny zespół musiał zrobić wszystko, aby odnieść przed własną publicznością zwycięstwo.
Do Madrytu przyjechała Sevilla, która w ostatnim czasie w końcu zaczęła punktować. Zwycięstwa z Athletic Bilbao oraz Malagą z pewnością poprawiły nastroje w ekipie z Andaluzji. Jednak jasne było to, że na terenie Atletico będzie bardzo trudno o zdobycie punktów.
Oczywiście w pierwszym składzie Sevilli wybiegł Grzegorz Krychowiak, który miał być ważnym elementem w swoim zespole w destrukcji. Polak od początku meczu był bardzo aktywny, a w jednej z akcji oddał groźne uderzenie głową. Jednak z każdą minutą rosła przewaga Atletico, natomiast Sevilla koncentrowała się na grze z kontry. W pierwszej części gry żadnej z drużyn nie udało się zdobyć bramki.
Po kwadransie gry w drugiej połowie sytuacja Sevilli znacząco się skomplikowała. Z boiska wyrzucony został Vitolo i przyjezdni znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Przewaga Atletico w końcówce była przygniatająca, ale drużynie Simeone zabrakło tego dnia skuteczności. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Zaledwie jeden zdobyty punkt oznacza dla Atletico utratę pozycji lidera, na której obecnie znajduje się FC Barcelona. Obydwie drużyny mają na swoim koncie taki sam dorobek punktowy.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Grzegorz Wajda
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
