AS Saint-Etienne mimo ogromnej przewagi nie było w stanie wygrać z Monaco. Goście gola wartego jeden punkt zdobyli kilka minut przed końcem.
Niedzielne starcie było szczególnie istotne dla AS Saint-Etienne. Gracze tej drużyny mogli zmniejszyć swoją stratę do Monaco, i to na własnym obiekcie. Warto również zaznaczyć, że Les Verts czuli na plecach oddech Nantes oraz Rennes. W dodatku w 26. kolejce z Caen wygrał Olympique Lyon.
Gospodarze mieli w niedzielę mieli ogromną przewagę nad Monaco, które nie potrafiło zagrozić ich bramce. Jednak Les Verts, mimo wielu okazji, długo byli nieskuteczni. Saint-Etienne na prowadzenie wyszło dopiero po kilkunastu minutach drugiej połowy za sprawą bramki Moustaphy Salla.
Gdy wydawało się już, że komplet punktów pozostanie na Stade Geoffroy-Guichard, akcję odwetową przeprowadzili goście. Jedyny celny w tym spotkaniu strzał Monaco okazał się skuteczny. Bramkę, za sprawą której obie drużyny podzieliły się punktami, zdobył w 84. minucie Vagner Love.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
