Arsenal chce zaproponować nowy kontrakt swojemu pomocnikowi. Piłkarz jest otwarty na pozostanie na Emirates
Przez dłuższy czas wydawało się, że będzie to ostatni sezon Thomasa Parteya w barwach Arsenalu. Okazuje się jednak, że pozostanie zawodnika w Londynie jest coraz bardziej prawdopodobne.
Arsenal znów nie zdobędzie mistrzostwa Anglii. I znów znajdzie się „tylko” na drugim miejscu. Trzeci raz z rzędu. Liverpool już w najbliższą niedzielę może przypieczętować swój triumf w Premier League, tymczasem podopieczni Mikela Artety kolejny raz będą musieli zadowolić się tytułem wicemistrzowskim.
ZAMKNIJ
Kanonierzy niejako powetowali sobie to w Lidze Mistrzów, wyrzucając za burtę na etapie ćwierćfinału Real Madryt (5:1 w dwumeczu). W półfinale zmierzą się w PSG. W obu spotkaniach z Królewskimi filarem środka pola był Thomas Partey. Ghańczyk występuje na Emirates Stadium od 2020 roku, kiedy to przeniósł się z Atletico Madryt za 50 milionów euro.
Defensywny pomocnik rozegrał w tym okresie w koszulce Arsenalu188 meczów na wszystkich frontach. Wraz z końcem czerwca wygasa jednak jego aktualny kontrakt. Pierwotnie wydawało się, że może to być jego ostatni sezon w londyńskim klubie, ale wygląda na to, że będzie wręcz odwrotnie.
Wczoraj David Ornstein z portalu The Athletic poinformował, że The Gunners prowadzą już rozmowy z 31-latkiem w sprawie przedłużenia umowy. Sam piłkarz ma być szczęśliwy w stolicy Anglii i otwarty na pozostanie, ale przeanalizuje inne alternatywy, jeśli nie uda mu się dojść do porozumienia z obecnym pracodawcą.
Dziś do tych wieści odniósł się Fabrizio Romano. Dziennikarz przekazał, że Arsenal jego gotowy zaoferować Parteyowi nowy kontrakt ze zmianą struktury wynagrodzenia, co należy raczej rozumieć jako podwyżkę. Kapitan reprezentacji Ghany ma z kolei rozważać wszystkie dostępne opcje, mając na uwadze, że londyńczycy chcą go teraz zatrzymać u siebie.
W bieżącej kampanii Thomas Partey wystąpił w 47 potyczkach na wszystkich frontach. Strzelił w nich 4 gole i zanotował 3 asysty. (JG)
Kevin De Bruyne zostanie w Premier League? Trzy czołowe kluby łączone z Belgiem!
Po zakończeniu trwającej kampanii reprezentant Belgii oficjalnie opuści Manchester City. Nie oznacza to jednak, że na pewno odejdzie też z Premier League.