Arsenal będzie szukał nowego pomocnika?

Arsenal obecnie w tabeli angielskiej Premier League zajmuje 4. miejsce w tabeli z trzypunktową stratą do liderującego Manchesteru City. Wielce możliwe jest natomiast to, że w styczniu Kanonierzy będą chcieli sprowadzić nowego środkowego pomocnika. Jednym z kandydatów na tę pozycję jest zawodnik obecnie występujący w Aston Villi. 

Pod koniec października kontuzji uda doznał jeden z istotnych graczy środka pola Arsenalu – Thomas Partey. Ghańczyk w ostatnim czasie przeszedł zabieg chirurgiczny, który sprawia, że jak donosi John Cross z „The Mirror” środkowy pomocnik nie wystąpi już w tym roku kalendarzowym. Ponadto nie jest pewne to, czy wystąpi on w Pucharze Narodów Afryki, który ma odbyć się w dniach 13 stycznia – 11 lutego 2024 roku. 

Dłuższa absencja Parteya sprawia, że wielce możliwe jest to, że w styczniu włodarze Arsenalu zdecydują się na sprowadzenie nowego pomocnika. Według doniesień medialnych jednym z faworytów jest obecny zawodnik Aston Villi. 

Jak podaje Fabrizio Romano pierwszą opcją dla włodarzy Kanonierów jest Douglas Luiz. Brazylijski pomocnik już od dłuższego czasu znajduje się na liście życzeń wicemistrzów Anglii. Jednak, jak dodaje Romano transfer Luiza nie będzie prosty do przeprowadzenia. 25-latek jest obecnie jedną z najważniejszych postaci w drużynie, a włodarze Aston Villi nie myślą o jego transferze. Tylko w Premier League w tym sezonie Luiz wystąpił we wszystkich jedenastu rozegranych meczach, w których łącznie strzelił pięć goli oraz zanotował jedną asystę. 

Luiz obecnie ma również ważny kontrakt z Aston Villą do 30 czerwca 2026 roku, co nie ułatwi wicemistrzom Anglii negocjacji transferowych. Według portalu Transfermarkt obecna wartość rynkowa Brazylijczyka wynosi 55 milionów euro. 

????????⚪️ Arsenal are gonna look again into the midfielders market in January after Thomas injury.

Understand Douglas Luiz remains the fav option in #AFC list since long time, Arsenal love him but ambitious #AVFC want to keep Douglas. Not easy.

???? More: https://t.co/gIzF5U3XI7 pic.twitter.com/ueq08pwthB

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) November 9, 2023

kczu/PiłkaNożna.pl