Ansu Fati nie jest zadowolony ze swojej aktualnej pozycji w FC Barcelona. W mediach już pojawią się plotki, że agent piłkarza grozi klubowi odejściem młodej gwiazdy.
Ansu Fati w tym sezonie odgrywa drugoplanową rolę w drużynie Barcy. Młody Hiszpan w 15 meczach zagrał raptem 480 minut, strzelił 3 gole i zanotował 3 asysty. Rzadko kiedy rozpoczyna mecz w wyjściowej jedenastce. Najczęściej pełni rolę zmiennika, jednak gdy pojawia się na boisku, potrafi zrobić różnicę i wnieść jakość do gry Barcy.
Według dziennikarza Enrique Ortego ze stacji „Radioestadio Noche”, Fati faktycznie skarży się na nieukładającą się współpracę z Xavim. Piłkarz chce częściej występować w wyjściowym składzie i nie zgadza się z teorią sztabu szkoleniowego, jakoby jego problemy ze zdrowiem miały być skutkiem powolnego wprowadzania do gry.
Co więcej, do akcji miał wkroczyć nawet Jorge Mendes, reprezentujący interesy młodej gwiazdy. Jeden z największych agentów piłkarskich na świecie miał zagrozić, że jeśli sytuacja nie ulegnie zmiany, Fati moze poszukać sobie nowego klubu i to już latem 2023 roku.
Na to się jednak nie zanosi. Rok temu Fati podpisał nowy kontrakt ważny do 2027 roku. Co więcej, klauzula wykupu wynosi… miliard euro.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
