FC Barcelona zdecydowała się sprzedać Ansu Fatiego. Jak informują media z Katalonii, Barca rozpatrzy oferty za młodego zawodnika.
Gwiazda Ansu Fatiego zgasła. Piłkarz po powrocie z kontuzji jest kompletnie zagubiony i nie przypomina już przebojowego chłopaka, który błyskawicznie zyskał status gwiazdy na Camp Nou. Młody Hiszpan stał się nawet następcą Leo Messiego – po nim odziedziczył dziesiątkę na koszulce. Legendarny numer okazał się jednak zbyt ciężki dla wychowanka.
O przyszłości Fatiego spekulowano już od pewnego czasu. Teraz zgodnie z mocnymi, katalońskimi źródłami, FC Barcelona podjęła wstępną decyzję o tym, aby sprzedać swoją perłę. Władze klubu tracą cierpliwość do zawodnika, który stał się już cieniem samego siebie sprzed kontuzji.
Według tych samych źródeł, Barca ma oczekiwać około 40 milionów euro. Warto tu przypomnieć, że Fati ma w swoim kontrakcie klauzulę na poziomie miliarda euro. Logiczne, że nikt nie wyłoży takich pieniędzy za 20-latka.
Fati jest wychowankiem klubu, dzięki czemu FC Barcelona liczy na czysty zysk z tej sprzedaży.
młan, PiłkaNożna.pl