Wszystko wskazuje na, to że angielski futbol stoi w obliczu ogromnej rewolucji. Finansowa dominacja Premier League nad resztą lig piłkarskich w Europie może bowiem wzrosnąć do stopnia, którego do tej pory nie mieliśmy okazji oglądać.
Ogromna kasa wkracza w świat angielskiego futbolu (foto: Ł.Skwiot)
Wielka szansa Campbella. To jest jego czas w Arsenalu – KLIKNIJ!
Przypomnijmy, że w lutym ubiegłego roku uzgodniona została nowa umowa na prawa telewizyjne do Premier League. Sky i BT Sports zapłacą za nie łącznie 5,14 miliarda funtów (Sky – 4,2 miliarda i BT – 960 milionów). To oznacza, że aktualny kontrakt będzie o 71 procent wyższy od poprzedniego.
Tak wielkie pieniądze oznaczają, że angielskie kluby będą mieć jeszcze większe możliwości, a ich dominacja na rynku może się okazać nie do zatrzymania.
Zdaniem legendy Arsenalu, Thierry’ego Henry’ego, jeśli kogoś dziwią kwoty jakie są obecnie wydawane na najlepszych piłkarzy, ten musi poczekać do najbliższego lata.
„Jeśli ktoś uważa, że aktualne ceny za piłkarzy są śmieszne, ten powinien poczekać do lata. Dopiero wtedy będzie można sobie uzmysłowić, jak dużo pieniędzy będą w stanie zaryzykować angielskie kluby” – napisał Francuz w swoim felietonie w „The Sun”.
„To jest po prostu coś nieprawdopodobnego, że takie kluby jak Hull, Burnley i QPR dostały za spadek z ligi więcej pieniędzy niż Bayern Monachium za wygranie Bundesligi. Teraz ta różnica jeszcze bardziej wzrośnie i nawet te najmniejsze kluby będą mogły rywalizować o najlepszych piłkarzy” – dodał Henry.
Jeśli prognoza Henry’ego jest trafna, to oznacza, że z klubami angielskimi – pod kątem finansowym rzecz jasna – będą mogły rywalizować tylko takie firmy jak wspomniany Bayern, Real Madryt, Paris Saint-Germain czy Barcelona.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. The Sun
źr. The Sun
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
