25-latek występował ostatnio w Szombathelyi Haladas. Podczas rundy jesiennej zagrał on w 18 spotkaniach. Na boisku spędził łącznie 985 minut, jednak nie zdobył ani jednego gola i nie zaliczył ani jednej asysty.
Węgier jest dość wszechstronnym zawodnikiem. Z powodzeniem może grać na obu skrzydłach, jednak bardzo dobrze radzi sobie także na środku boiska.
– Jestem atakującym pomocnikiem. Myślę, że moją najlepszą pozycją jest ta za plecami napastnika. Dużo grałem również na lewym skrzydle i w tych dwóch rolach na pewno czułbym się najlepiej – powiedział nowy zawodnik Śląska.