Polska Ekstraklasa

09.06.2018 17:49

Żewłakow: Chcemy realnych wzmocnień

– Chcemy wzmocnić pierwszy zespół, a nie go uzupełnić, więc do Zagłębia Lubin przejdą tylko tacy zawodnicy, którzy dadzą określoną, wysoką jakość. Też chcę zaznaczyć, że nie zamierzamy wymieniać całej drużyny. Nadal wierzymy w tych graczy, którzy są obecnie, oczywiście dokonamy korekt, ale nie będą one rewolucyjne – powiedział Michał Żewłakow, nowy dyrektor sportowy Zagłębia.

– Uważam, że bardzo ważna jest też atmosfera. Często widzi się piłkarzy, którzy są dobrzy pod względem piłkarskim, ale choć chcą, to nie potrafią wydobyć z siebie stu procent ze względu na różne czynniki. Jeśli klimat w szatni i wokół klubu są dobre, piłkarz może wydobyć z siebie jeszcze więcej – zaznaczył Żewłakow.

– Nie ważne kto pojawiłby się na stanowisku dyrektora sportowego w Zagłębiu, czy jestem to ja, czy byłby ktoś inny, nie można nagle wejść do klubu i robić tego, co się podoba. Mam swoją wizję, doświadczenie, umiejętności, ale wszystko to konfrontuję ze specyfiką klubu i oczekiwaniami zarządu, który reprezentuje właściciela. Moim zadaniem jest to, by wpasować się w ramy panujące w klubie i akademii, a przez zastosowanie odpowiednich narzędzi sprawić, by to wszystko działało lepiej – dodał nowy dyrektor sportowy.

Żewłakow zdradził kilka szczegółów na temat ewentualnych wzmocnień. – Jeśli chodzi o transfery do klubu, dołączy do nas kilka nowych twarzy. Planujemy przede wszystkim wzmocnić pozycję skrzydłowych, bo po analizie meczów z zeszłego sezonu wspólnie ze sztabem szkoleniowym i zarządem zauważyliśmy konieczność dokonania transferów właśnie na bokach pomocy. Dla dobra negocjacji nie będę jednak zdradzał nazwisk – zakończył dyrektor sportowy Miedziowych.

Możliwość komentowania została wyłączona.