Zwycięstwem gości zakończył się pierwszy niedzielny mecz 22. kolejki Lotto Ekstraklasy. Korona Kielce pokonała na wyjeździe Bruk-Bet Termalikę Nieciecza (3:0).
Korona Kielce odniosła w Niecieczy pewne zwycięstwo (fot. Łukasz Skwiot)
Więcej szans na zwycięstwo dawano przed tym meczem gościom, którzy od początku sezonu spisują się bardzo dobrze i cały czas walczą o miejsce w grupie mistrzowskiej. Jeśli zaś chodzi o gospodarzy, to wszystko wskazuje na to, że do końca kampanii będzie ich czekać trudny bój o uniknięcie degradacji.
Zgodnie z przewidywaniami lepiej od początku prezentowali się podopieczni Gino Lettieriego, którzy jeszcze przed upływem kwadransa wyszli na prowadzenie. W 14. minucie katastrofalny błąd popełnił Dariusz Trela, bramkarz Termaliki, którzy przy próbie wybicia piłki z własnego pola karnego nabił Nikę Kaczarawę, a odbita futbolówka wtoczyła się do opuszczonej bramki. Kuriozalny gol, okropny błąd golkiper gospodarzy.
14′: GOOOOOOOOOOOOOOL!Bramkarz Bruk-Betu, Dariusz Trela, wyprowadzając piłkę nabija nadbiegające Nikę Kaczarawę, a futbolówka ląduje w siatce! Prowadzimy w Niecieczy!#BBTKOR 0-1
— Korona Kielce (@Korona_Kielce) 11 lutego 2018
Korona była w Niecieczy zespołem zdecydowanie lepszym i w drugiej części spotkania potwierdziła to kolejnymi golami. Najpierw w 72. minucie na listę strzelców wpisał się Jacek Kiełb, który po dobrym podaniu Cvijanovicia znalazł się w sytuacji sam na sam z Trelą i bez większych problemów skierował piłkę do siatki.
Drugi stracony gol już definitywnie podciął skrzydła gospodarzom, co było wodą na młyn dla kielczan. Efekt? W 87. minucie przed polem karnym Bruk-Betu Termalica znalazł się Mateusz Możdżeń, który miał trochę miejsca na oddanie strzału, przymierzył i jak się okazało, trafił idealnie. Futbolówką tuż przy słupku wpadła do bramki i chociaż Trela robił co mógł, to nie zdołał jej sięgnąć.
Korona odniosła przekonujące zwycięstwo i udanie zainaugurowała wiosenną część zmagań w ekstraklasie. Trzy wywalczone punkty pozwoliły piłkarzom Lettieriego przesunąć się na piąte miejsce w tabeli, natomiast Termalica ma zaledwie „oczko” zapasu nad strefą spadkową.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
