Kolejne okienko transferowe i kolejny saga związana z przyszłością Wilfrieda Zahy. Piłkarz Crystal Palace chciałby sprawdzić się w mocniejszym klubie i zamierza zmienić w najbliższym czasie otoczenie. Chętnych na skorzystanie z jego usług nie brakuje.
Czy Arsenal skusi się na powalczenie o usługi Zahy? (fot. Grzegorz Garbacik)
Zaha chciał odejść z Crystal Palace już po zakończeniu ubiegłego sezonu, jednak wtedy klub postawił zaporową cenę i jak się finalnie okazało, odstraszyło to potencjalnych chętnych wśród, których były m.in. takie firmy jak Arsenal i Tottenham. Dziś już wiadomo, że na Selhurst Park nie zarobią 80 milionów funtów na swoim najlepszym piłkarzu, ale i tak celują wysoko.
„Daily Star” donosi, że Zaha nie zmienił zdania i nadal nosi się z zamiarem odejścia. Tym razem władze Crystal Palace wyceniły jego usługi na 50 milionów funtów i jest to kwota, która będzie w zasięgu większej liczby klubów.
Oprócz wspomnianego już Arsenalu, dłoń na pulsie trzymają również przedstawiciele Evertonu. Wielkim zwolennikiem talentu Iworyjczyka ma być bowiem Carlo Ancelotti, który zamierza poważnie wzmocnić swój zespół przed startem nowej kampanii.
Miniony sezon był w wykonaniu 27-latka dość przeciętny, szczególnie jak na jego możliwości. W 39 meczach udało mu się strzelić zaledwie cztery gole i zapisać na swoim koncie pięć asyst.
Umowa Zahy z Crystal Palace obowiązuje do końca czerwca 2023 roku.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
