Uraz Remy’ego nie jest tak groźny jak pierwotnie się spodziewano (fot. Łukasz Skwiot)
Przypomnijmy, że Remy podczas starcia z „Miedziowymi” nie dotrwał na boisko do końca. Piłkarz mocno przeprostował nogę w kolanie i z pierwszych informacji wynikało, że mógł uszkodzić więzadła krzyżowe. Dokładnie badania, aż takich uszkodzeń nie wykazały, ale Remy ma problem z chrząstką.
Francuz będzie odpoczywał przez jakiś czas i wszystko wskazuje na to, że opuści najbliższe mecze Legii Warszawa. Na razie nie wiadomo, kiedy trener Dean Klafurić będzie mógł ponownie skorzystać z jego usług.
Od początku obecnego sezonu William Remy zaliczał się do grona kluczowych piłkarzy mistrza Polski. W czterech spotkaniach spędził on na boisku 315 minut.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.net
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
