Transferowy hit Ekstraklasy stał się faktem

O przejściu 27-letniego pomocnika do Kolejorza mówiło się już od kilkunastu dni. Negocjacje pomiędzy klubami przeciągały się, ale w końcu strony doszły do porozumienia. W środę Ramirez pojawił się w Poznaniu na testach medycznych – te wypadły pozytywnie, wobec czego zawodnik mógł podpisać umowę z Lechem.

Hiszpan związał się z poznańskim klubem kontraktem obowiązującym do końca czerwca 2023 roku.

– Jestem bardzo szczęśliwy, jest to dla mnie wielkie wyzwanie – powiedział Ramirez. – Od momentu, w którym dowiedziałem się, że poznaniacy są zainteresowani moją osobą, nie miałem wątpliwości, że chcę tu grać. Nie mogę doczekać się, kiedy założę koszulkę Lecha i będę mógł zadebiutować w nowej drużynie – dodał.

Przejście ofensywnego pomocnika bądź skrzydłowego z ŁKS do Lecha to bez cienia wątpliwości hit zimowego okna transferowego w PKO Bank Polski Ekstraklasie. Mowa o najlepszym piłkarzu beniaminka z Łodzi, który w rundzie jesiennej wystąpił w 20 meczach ligowych, strzelając w nich sześć goli i zaliczając cztery asysty.

W sezonie 2018/19 Dani Ramirez pomógł łódzkiej drużynie awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej. Wcześniej występował przez rok w Stomilu Olsztyn. W sumie na zapleczu Ekstraklasy rozegrał 55 meczów, w których zdobył 15 bramek i zaliczył 19 decydujących podań.

– Dołącza do nas zawodnik o nieprzeciętnych umiejętnościach. Zdaję sobie sprawę, że w pewien sposób wystawiliśmy cierpliwość naszych kibiców na próbę, ale uważam, że warto było czekać. Dani Ramirez na pewno będzie wartością dodaną do zespołu trenera Dariusza Żurawia –ocenił dyrektor sportowy Kolejorza, Tomasz Rząsa.

kwit, PiłkaNożna.pl

Źródło: Lech Poznań/własne