Jak poinformował portal „Sky Sports”, Koguty są zainteresowane sprowadzeniem Geoffreya Kondogbii. Za takim ruchem przemawiają co najmniej trzy argumenty.
Po pierwsze, Steve Hitchen, jeden ze skautów klubu, od dawna obserwuje 27-latka i jest fanem jego talentu. Kondogbia zaimponował mu do tego stopnia, że ten wytypował go do zastąpienia Mousy Dembele, który opuścił Londyn w styczniu 2019 roku.
Po drugie, Mourinho już w zimowym oknie transferowym domagał się sprowadzenia defensywnego pomocnika. Portugalczyk chciał alternatywy dla Diera, Skippa oraz Winksa. Tottenham starał się o Pierre’a Emile’a Hojbjerga, lecz Southampton ani myślało o pozbyciu się kapitana. Wobec tego postawiono na Gedsona Fernandesa, lecz pragnienie szkoleniowca nie zostało zaspokojone.
Po trzecie, obecna obsada środkowej linii, choć liczna, nie może pochwalić się wzorcową dostępnością i gotowością do gry. Tylko w zawieszonym obecnie sezonie urazy leczyli Winks, Dier, Ndombele, Sissoko i Lo Celso. Wobec rywalizacji na kilku frontach, każda para nóg jest na wagę złota.
Czy Kondogbia byłby odpowiedzią na całe zło, które dotykało dotąd Koguty? Trudno ocenić. Mimo to, urodzony we Francji piłkarz zdaje się mieć wszystko, czego potrzeba, by odnaleźć się w Premier League. Inna sprawa, że wyciągnięcie go z Valencii nie będzie łatwe. W końcu pomocnik jest podstawowym zawodnikiem zespołu z Estadio Mestalla: w bieżących rozgrywkach wystąpił w 24 spotkaniach, w których zdobył 2 bramki. Do Hiszpanii trafił w 2018 roku za kwotę 22 milionów euro.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
