– Jesteśmy szczęśliwi po tym meczu, dał on nam wszystkim wiele radości – powiedział po spotkaniu w Poznaniu Marcin Brosz. Prowadzony przez niego Górnik Zabrze pokonał w delegacji Lecha (4:2) i nadal liczy się w grze nawet o podium ekstraklasy.
Marcin Brosz poprowadził Górnika do efektownego zwycięstwa (fot. 400mm.pl)
Zabrzanie rozegrali przy Bułgarskiej znakomite zawody i obnażyli wszystkie słabości przeciwnika. Dla trenera Brosza wygrana z Lechem miała szczególny smak, ponieważ w ostatnich tygodniach na jego drużyną spadła prawdziwa plaga kontuzji.
– Zdawaliśmy sobie sprawę, że jesteśmy tu w stanie powalczyć, stać nas stawić czoła tak mocnej drużynie jaką jest Lech Poznań. Realizowaliśmy swoje założenia, chociaż to gospodarze przeważali oraz stwarzali sobie wiele sytuacji. My graliśmy jednak konsekwentnie i jesteśmy bardzo zadowoleni z tego, ale przede wszystkim wyniku – dodał szkoleniowiec.
Dzięki sobotniej wygranej Górnik wrócił na czwarte miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy i traci już tylko pięć punktów do drugiego Lecha. Warto również dodać, że przy korzystnym rozstrzygnięciu w finale Pucharu Polski, czwarta lokata w rozgrywkach ligowych będzie premiowana awansem do europejskich pucharów.
W ostatnich kolejkach sezonu podopieczni Brosza zmierzą się z Zagłębiem Lubin (wyjazd), Koroną Kielce (dom), Legią Warszawa (wyjazd) i Wisłą Kraków (dom).
gar, PiłkaNożna.pl
źr. roosevelta81.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
