FOT ŁUKASZ KRAJEWSKI / 400mm.pl
Po wczorajszej przegranej z Cracovią w Mielcu, Sandecja, po zaledwie roku gry, pożegnała się z ekstraklasą. Do porażki, która zadecydowała o spadku, odniósł się m.in. kapitan drużyny.
– Pierwsza połowa była słaba w naszym przekonaniu, szczególnie w środku boiska. Było jakoś bez werwy, agresji, wyglądało to źle – mówił Szufryn, który skomentował też bramkę Pasów. – Cracovia stworzyła pół sytuacji i strzeliła nam bramkę. Oczywiście my słyniemy z takich bramek, gdzie lubimy dawać prezenty przeciwnikom – stwierdził obrońca.
W zupełnie innym tonie wypowiadał się o drugiej połowie w wykonaniu Sandecji. Gospodarze mieli swoje okazje – w 53 minucie nie wykorzystali rzutu karnego.
– Druga połowa była już inna. Powiedzieliśmy sobie, że nie mamy nic do stracenia. W przeciągu 10 minut powinno być 2:1 albo 3:1 dla nas. Ale jak się nie wykorzystuje takich sytuacji, to nie ma co myśleć o pozostaniu w lidze – dodał Szufryn.
RK, PilkaNozna.pl
Źr: Gazeta Krakowska
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
![Krychowiak z golem! Premierowy gol Polaka w cypryjskim klubie! [WIDEO]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Zrzut-ekranu-2024-12-14-213901-768x429.png)
