W ostatnim meczu Spezii z Hellasem Veroną Bartłomiej Drągowski doznał poważnie wyglądającej kontuzji. Polski piłkarz chciał wybić piłkę sprzed nóg rywala, jednak wpadł na niego i doszło do kontaktu. Stopa Polaka wykrzywiła się w nienaturalny sposób i wówczas było pewne, że mundial dla polskiego piłkarza czmychnął koło nosa.
Mimo strasznego widoku okazało się, że nie doszło do złamania, a jedynie poważnego skręcenia. Spezia opublikowała komunikat w sprawie stanu zdrowia Drągowskiego, przedstawiając pełną diagnozę stanu zdrowia reprezentanta Polski.
„Dokładne badania diagnostyczne wykazały uszkodzenie więzadła skokowo-strzałkowego i piszczelowego, a także częściowe uszkodzenie więzadła przyśrodkowego. Piłkarz będzie musiał przejść krótki okres odpoczynku przed rozpoczęciem rehabilitacji i okresu regeneracji” – czytamy w komunikacie włoskiego klubu.
Spezia nie podała informacji dotyczącej daty powrotu piłkarza. Pojawiły się głosy, że Drągowski będzie zdolny do gry już pod koniec styczna, co przekłada się na 2 miesiące przerwy. To znacznie mniej, że początkowo rokowano. Kilka dni temu niektóre źródła były przekonane, że przy tak źle wyglądającym urazie, piłkarz mógłby nie wrócić do gry w tym sezonie.
młan, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
