Śląsk walczy o pozostanie na fotelu lidera

Po siedemnastu kolejkach obecnego sezonu Ekstraklasy Śląsk zajmuje pozycję lidera. Wrocławska drużyna jak do tej pory spisuje się rewelacyjnie. Lider nieźle radzi sobie na wyjazdach, ale przede wszystkim jego siłą jest dobra gra na własnym terenie.

Spokojnie możemy użyć w tym przypadku stwierdzenia „twierdza Wrocław”. Śląsk jak do tej pory nie przegrał jeszcze ani jednego meczu na własnym terenie. Z ośmiu spotkań u siebie zespół ten pięć wygrał a 3 zremisował.

Jednak Legia wcale nie jest na straconej pozycji. Stołeczny zespół w tym sezonie co prawda z czołówką spisuje się przeciętnie, ale ostatnio znajduje się w wysokiej formie. W ostatnich sześciu ligowych meczach warszawska drużyna odniosła pięć zwycięstw.

Na zawodnikach Śląska z pewnością dobra seria Legii nie robi wielkiego znaczenia. To dlatego, że lider również w ostatnich tygodniach spisuje się rewelacyjnie. Pięć ligowych meczów i 15 zdobytych punktów – taki bilans musi robić wrażenie na rywalach. Z pewnością wysoka forma obydwu drużyn, a także ogromne ambicje sprawiają, że możemy mówić w tym wypadku o hicie kolejki.

– Spotkanie z Legią będzie miało szczególne znaczenie, ponieważ obie drużyny są teraz w dobrej formie. Wygraliśmy kilka meczów z rzędu, ale szanujemy też wyniki, jakie osiąga nasz przeciwnik. Dla kibiców to świetna okazja, by przyjść na stadion i zobaczyć swój zespół. Trzeba jednak pamiętać, że poprzednie wyniki to już przeszłość. Teraz przed nami nowe wyzwanie. Staramy się to przekazać zawodnikom. Legia jest historycznie największym klubem w Polsce. Mają bardzo wielu jakościowych zawodników – zapowiedział Vitezslav Lavicka, trener Śląska.

W poprzedniej rundzie bezpośrednie starcie tych dwóch zespołów zakończyło się bezbramkowym remisem. Przed rokiem Legia wygrała we Wrocławiu 1:0.

Dzisiaj o 17:30 obejrzymy z pewnością wielkie piłkarskie święto. Dwie czołowe drużyny oraz około 30 tysięcy kibiców na trybunach

gmar, PilkaNozna.pl