Legia Warszawa jest zainteresowana zatrudnieniem selekcjonera Rumunii, Eduarda Iordănescu, podaje rumuński portal Digi Sport.
Iordănescu poprowadził Rumunię do zwycięstwa w kwalifikacjach (pierwsze miejsce w grupie I przed m.in. Szwajcarią) i awansu na Euro 2024. Dla Rumunów to pierwsza wielka impreza od ośmiu lat.
Kontrakt rumuńskiego selekcjonera wygasa wraz z zakończeniem Mistrzostw Europy i wciąż nie wiadomo, czy zostanie przedłużony. FRF (Rumuńska Federacja Piłkarska – przyp. red.) prowadzi z nim rozmowy nt. kontynuowania współpracy, lecz sam Iordănescu jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji.
Dodatkowo, w kontekście przyszłości 45-letniego trenera, pojawił się nowy wątek. Iordănescu wzbudził zainteresowanie Legii Warszawa. Takie informacje przekazał portal digisport.ro. Według rumuńskich dziennikarzy, klub z Łazienkowskiej miał poczynić w tej sprawie pierwsze kroki.
Legioniści mieli skontaktować się już z jego bliskim otoczeniem, a konkretnie z dyrektorem sportowym… Radomiaka Radom. Octavian Moraru, bo o nim właśnie mowa, prywatnie bardzo dobrze zna się bowiem z Iordănescu z czasów pracy w Gaz Metan Mediaș.
Chociaż kontrakt Kosty Runjaicia obowiązuje do czerwca 2026 roku, niewykluczone, że w przypadku braku kwalifikacji do eliminacji europejskich pucharów (Legia odpadła już z Ligi Konferencji i Pucharu Polski, w Ekstraklasie zajmuje 5. miejsce) latem przy Łazienkowskiej dojdzie do rotacji na ławce trenerskiej.
jbro, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
