Przed nami kolejna przerwa na piłkę reprezentacyjną. W niej z pewnością warto śledzić poczynania Cristiano Ronaldo, który jest coraz bliżej historycznego rekordu.
Cristiano Ronaldo jest coraz bliżej historycznego rekordu
Ronaldo wrócił już do pełni formy po niedawnym zakażeniu koronawirusem. Piłkarz Juventusu stracił kilka meczów m.in. starcie z Barceloną w Lidze Mistrzów, jednak po powrocie do zdrowia zdołał już kilkukrotnie wpisać się na listę strzelców i nie widać u niego obniżki formy. Teraz podczas zgrupowanie kadry Cristiano powalczy o kolejne trafienia.
Ronaldo w reprezentacji niedawno przekroczył magiczną barierę stu goli i jak na razie jego licznik zatrzymał się na 101 bramkach. Oznacza to, że jest on drugim najlepszym strzelcem w historii piłki reprezentacyjnej i wielkimi krokami zbliża się do rekordzisty. Na pierwszym miejscu w tej klasyfikacji znajduje Ali Daei, który dla reprezentacji Iranu zdobył 109 bramek.
W związku z tym Ronaldo do wyrównania rekordu brakuje jeszcze ośmiu trafień. Oczywiście podczas listopadowego zgrupowania z pewnością będzie to niezwykle trudne, jednak CR7 może znacznie się do tego wyniku przybliżyć, biorąc pod uwagę m.in. fakt pierwszego z trzech rywali Portugalczyków. W środowy wieczór Portugalia towarzysko zmierzy się z Andorą i wydaje się, że dla Cristiano jest to niezła okazja, aby wpisać się na listę strzelców. Kolejnych dwóch rywali, już w Lidze Narodów, będzie z najwyższej półki, gdyż Portugalczyków czekają jeszcze starcia z Francją oraz z Chorwacją.
bcb, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
