Rewelacyjna Aston Villa nie zwalnia tempa
Aston Villa odniosła czwarte kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Drużyna z Birmingham pokonała na zakończenie niedzielnych zmagań w lidze angielskiej Leicester City (1:0).
Aston Villa z kompletem punktów (fot. Reuters)
Aston Villa rozpoczęła nowy sezon w rewelacyjnym stylu. Drużyna, która jeszcze kilka miesięcy temu walczyła o utrzymanie w Premier League, zwyciężyła w trzech pierwszych meczach sezon, a podczas minionej kolejki rozgromiła na swoim boisku Liverpool w stosunku (7:2). Nie mogło więc dziwić, że przez wyjazdem na King Power Stadium piłkarze z Birmingham ostrzyli sobie zęby na kolejne trzy punkty.
Z góry było wiadomo, że łatwo nie będzie, ponieważ Leicester City to rywal szalenie niewygodny, który jest w stanie napsuć krwi każdemu. Brendan Rodgers miał jednak spory problem, ponieważ dość niespodziewanie z jego meczowej kadry wypadł jego najlepszy strzelec, Jamie Vardy.
Spotkanie od początku było wyrównane, bez wyraźnego wskazania na jedną ze stron. Nieco lepiej prezentowali się gospodarze, którzy w pierwszej połowie wyprowadzili kilka groźnych ataków, ale żadne z nich nie był na tyle konkretny, by Emiliano Martinez musiał wyciągać piłkę z siatki. Jeśli chodzi o Aston Villę, tu w jej przypadku było podobnie.
W Leicester działo się niewiele i wszyscy ci, którzy ostrzyli sobie zęby na wielkie widowisko, mogli czuć się zawiedzeni. Druga połowa przyniosła nieco więcej emocji, jednak nie miało to żadnego przełożenie na gole.
Kiedy wydawało się już, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, Aston Villa wyprowadziła nokautujący cios. W doliczonym czasie gry na uderzenie sprzed pola karnego zdecydował się Ross Barkley, który przymierzył idealnie i zmieścił piłkę tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Kaspera Schmeichela.
Cztery mecze, komplet dwunastu punktów i pozycji wicelidera. Dean Smith i jego drużyna ani myślą się zatrzymywać.
gar, PiłkaNożna.pl
