Finał Pucharu Anglii jest wielkim świętem futbolu i tak samo było dzisiaj. Na wypełnionym po brzegi Wembley o to trofeum rywalizowali zawodnicy Arsenalu oraz Hull City. Spotkanie miało dramatyczny przebieg od pierwszego gwizdka arbitra. Ostatecznie triumf świętowali Kanonierzy.
Dla Kanonierów mecz na Wembley był niezwykle istotny. Arsenal ostatnie trofeum zdobył dziewięć lat temu i presja na jakikolwiek sukces była w zespole prowadzonym przez Arsene’a Wengera ogromna. W pierwszym składzie na starcie z Hull City znalazł się Łukasz Fabiański. Francuski menedżer Kanonierów wykazał się w tym przypadku konsekwencją, gdyż „Fabian” od początku sezonu otrzymywał szanse właśnie w rozgrywkach pucharowych. Tak samo było dzisiaj, a z rolą rezerwowego musiał pogodzić się Wojciech Szczęsny.
Mecz dla polskiego bramkarza oraz całego Arsenalu rozpoczął się fatalnie. Hull City niespodziewanie wyszło na prowadzenie w 4. minucie spotkania. Wówczas James Chester kompletnie zmylił Fabiańskiego. Kilka minut później było już 2:0 dla Tygrysów. Tym razem po uderzeniu Alexa Bruce’a piłka zatrzymała się na słupku. Przy dobitce Curtisa Daviesa polski bramkarz był już bezradny.
Zawodnicy Arsenalu rozpoczęli mecz bojaźliwie, ale po dwóch ciężkich ciosach zaczęli przejmować inicjatywę. W efekcie w 17. minucie Santi Cazorla popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego, którego nie zdołał wybronić Allan McGregor. Powtórki telewizyjne pokazały, że golkiper Hull City mógł się w tej sytuacji zachować nieco lepiej. Na przerwę zawodnicy obydwu drużyn schodzili przy minimalnym prowadzeniu Tygrysów.
Druga połowa spotkania to oczywiście ogromna przewaga Arsenalu. Kanonierzy dążyli do wyrównania i w końcu to im się udało. W 72. minucie bramkarza Hull City z kilku metrów pokonał Laurent Koscielny. Do wyłonienia zwycięzcy niezbędna była dogrywka.
Decydujący cios w doliczonym czasie gry zadali zawodnicy Arsenalu. Olivier Giroud kapitalnie odegrał piłkę do Aarona Ramseya, który uderzeniem z pierwszej piłki pokonał golkipera Hull City. To trafienie dało zwycięstwo Kanonierom oraz pierwsze trofeum od dziewięciu lat.
Finał Pucharu Anglii
Arsenal FC – Hull City 3:2 (1:2, 2:2) 0:1 – Chester (5′) 0:2 – Davies (8′) 1:2 – Cazorla (17′) 2:2 – Koscielny (72′) 3:2 – Ramsey (109′)
Transfer wewnątrz Premier League coraz bliżej! Pozostały ostatnie formalności
Kiernan Dewsbury-Hall jeszcze dziś przejdzie testy medyczne przed transferem do Evertonu. Cała kwota transakcji ma wynieść z bonusami blisko 29 milionów funtów.