Pogoń Szczecin zameldowała się w II rundzie eliminacji Ligi Konferencji. Portowcy przegrali co prawda w rewanżowym meczu z KR Reykjavik (0:1), ale spory kapitał z pierwszego spotkania pozwolił im bezpiecznie i z dużą przewagą awansować dalej.
Pogoń Szczecin w kolejnej rundzie eliminacji (fot. 400mm.pl)
Po odniesieniu wysokiej wygranej w pierwszym meczu, rewanż miał być dla Portowców jedynie formalnością. Aż trzy gole zaliczki pozwalały piłkarzom ze Szczecina podejść do czwartkowego spotkania ze spokojem i pewnością siebie, którą od początku było widać na boisku.
Pierwsza połowa nie przyniosła zbyt wielu emocji. Gospodarze próbowali co prawda szukać swojej szansy na odrobienie strat, jednak ich sporadyczne ataki był bez większych problemów przerywane przez obrońców Pogoni.
Goście z kolei absolutnie nie musieli forsować tempa i jak się okazało, tuż przed końcem pierwszej połowy zostali za swoją coraz bardziej bierną postawę skarceni. W 44. minucie wynik spotkania otworzył Sigurdur Bjartur Hallsson.
W drugiej odsłonie obraz gry niezbyt się zmienił. Pogoń wciąż nie musiała naciskać na rywala, a ten mimo wszystko nie miał tak wielu argumentów, by spróbować rzucić się za przeciwnikiem w jakąś szaleńczą pogoń.
Wynik zmianie już ostatecznie nie uległ i to goście mogli się po końcowym gwizdku cieszyć z promocji do następnej rundy.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
