Dość niepokojące wieści napływają z Gdańska w kwestii stanu finansów Lechii. Jak wynika z informacji „Dziennika Bałtyckiego”, w klubie ponownie są problemy z wypłacaniem na czas pensji piłkarzom.
W Gdańsku mają problem z płynnością finansową (fot. Tomasz Rulski / 400mm.pl)
Wspomniane źródło uważa, że brak płynności finansowej Lechii nie jest żadną nowością, jednak wydawało się, że w ostatnim czasie nie było powodów do niepokoju. Po odchudzeniu kadry i zmniejszeniu budżetu płacowego klub nie miał problemów z tym, by regulować na czas swoje należności, ale sytuacja uległa pogorszeniu.
Ostatnie wypłaty piłkarze Lechii otrzymali w wrześniu, co oznacza, że zaległości klubu sięgają już trzech miesięcy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, w takim przypadku zawodnicy mogą składać specjalne wnioski o rozwiązanie swoich kontraktów z winy klubu i nie można wykluczyć, że znajdą się śmiałkowie, którzy się na to zdecydują.
Co ciekawe, zawodnicy Lechii nie otrzymali jeszcze premii za zwycięstwo w rozgrywkach Pucharu Polski, a pieprzu całej sytuacji dodaje fakt, że chociaż w Gdańsku nie ma pieniędzy na utrzymanie drużyny i sztabu szkoleniowego, to swojej pensje otrzymują pracownicy klubu.
Niewykluczone, że kiepska postawa Lechii w ligowym meczu z Jagiellonią Białystok (0:3) miała swoje drugie dno. Nastroje w Gdańsku są bowiem fatalne, a piłkarze tracą powoli cierpliwość i nie zamierzają w nieskończoność czekać na wypłaty.
„Dziennik Bałtycki” spekuluje, że pieniądze mogą pojawić się w najbliższym czasie, a klub zacznie regulować należności wobec zawodników i trenerów. Lechia Gdańsk nie odniosła się jeszcze do tych doniesień.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
