W Polsce przywykliśmy, że najlepiej obsadzoną pozycją w reprezentacji jest bramka. Powołanie bramkarza z drugiej ligi angielskiej nie powinno jednak dziwić.
Bartosz Białkowski jest czołowym bramkarzem Championship (fot. Ed Sykes/Forum)
W reprezentacji Polski już od dość dawna nie było bramkarza z drugiego poziomu rozgrywkowego. Część osób mogłaby więc być zdziwiona powołaniem dla Bartosza Białkowskiego, który mimo 30 lat i kilkunastu rozegranych meczów w juniorskich reprezentacjach Polski nigdy dotąd nie otrzymał powołania do pierwszej kadry.
Tym razem jednak Adam Nawałka powołał bramkarza Ipswich Town na towarzyskie mecze z Koreą Południową i Nigerią. Selekcjoner reprezentacji Polski i dyrektor drużyny, Tomasz Iwan, kilka tygodni temu byli w Anglii, gdzie obejrzeli grę Białkowskiego i z nim porozmawiali. Teraz 30-latek otrzyma szansę w kadrze.
Powołaniem kompletnie nie są zaskoczeni Anglicy, ponieważ Białkowski już od dłuższego czasu jest jednym z lepszych bramkarzy Championship. Nie bez powodu zimą starał się o niego Crystal Palace. „Po długim oczekiwaniu, ale Bartosz Białkowski nareszcie otrzymał powołanie do reprezentacji Polski. Oto dlaczego…” – napisano na Twitterze z oficjalnego konta Ipswich Town. Niżej umieszczono zaś film, po którym trudno dziwić się, że Anglicy uważają to powołanie za zasłużone.
It’s been long overdue, but Bartosz Bialkowski has been called up to the Poland squad ????????????
— Ipswich Town FC (@Official_ITFC) 9 marca 2018
Here’s why… ???? #itfc pic.twitter.com/fcRQMPNHET
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Ipswich Town
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
