Jak informuje CNN, powołując się na anonimowe źródło, irańscy piłkarze zostali wezwani na spotkanie z przedstawicielami Irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji (IRGC). Zawodnicy usłyszeli, że jeśli „nie zachowają się właściwie” w meczu ze Stanami Zjednoczonymi, ich rodzinom grozi więzienie i tortury.
Piłkarska drużyna narodowa Iranu dołączyła się do protestów po śmierci Mashy Amini. Zawodnicy odmówili odśpiewania hymnu narodowego przy okazji swojego pierwszego meczu na mundialu z Anglią.
To zachowanie sprawiło, że o prawach kobiet w Iranie usłyszał cały świat. Oczywiście, postawa piłkarzy nie spodobała się członkom IRGC, którzy zagrozili zawodnikom poważnymi konsekwencjami.
– W Katarze jest wielu irańskich oficerów bezpieczeństwa, którzy zbierają informacje i monitorują zawodników – stwierdziło źródło, na które powołuje się BBC. – W ostatnim meczu z Walią, reżim wysłał setki sprzyjających mu aktorów, aby na trybunach stworzyć mylne wrażenie wsparcia dla drużyny. Na spotkanie z USA planowana jest jeszcze większa liczba aktorów – twierdzi BBC.
Pierwotnie Irańczycy mieli obiecywane „prezenty i samochody” za właściwe zachowanie, ale po sytuacji przed meczem z Anglią, reżim zagroził zawodnikom i ich rodzinom. Jeśli sytuacja się powtórzy dzisiaj, wówczas najbliżsi piłkarzy trafią do więzienia i będą poddawani torturom.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. BBC
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
