28-letniego napastnika Pogoni Szczecin czeka długa przerwa z powodu pęknięcia w obrębie twarzoczaszki. Benaymina nabawił się tego urazu w sobotnim sparingu z Błękitnymi Stargard. Po zderzeniu z Filipem Karmańskim musiał opuścić boisko i trafił do szpitala w Szczecinie, z którego następnie przetransportowano go do szpitala w Berlinie.
– Soufian ma pękniętą część czaszki. Co gorsze – nie widzi także na jedno oko. Jego stan jest stabilny, ale bardzo trudny. Aktualnie Soufian przebywa w Berlinie ze swoją rodziną. W tej chwili powinien skoncentrować się wyłącznie na tym, by wrócić do zdrowia – powiedział na konferencji prasowej Kosta Runjaić, trener Pogoni Szczecin.
Nie da się więc obecnie przewidzieć kiedy nowy napastnik Pogoni Szczecin wróci do treningów. Z zawodnikiem skontaktował się już Karmański, który podkreślając przypadkowość zderzenia przeprosił Benyaminę i życzył mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Benyamina trafił do Pogoni latem z Hansy Rostock. Niemiec algierskiego pochodzenia całą dotychczasową karierę spędził w niemieckich klubach. W barwach VfB Stuttgart rozegrał dwa mecze w Bundeslidze.
band, PilkaNozna.pl
Źródło: Pogoń Szczecin
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
