Dzisiaj w ramach czwartego dnia mundialu czekają nas kolejne cztery starcia, które tym samym rozpoczną rywalizację w grupie E i F. Na sam początek dnia do akcji wkroczą wicemistrzowie świata – Chorwaci, którzy w swoim meczu otwarcia na mistrzostwach świata zmierzą się z Marokiem.
Faworytem tego spotkania są wicemistrzowie świata, którzy na mundial przyjechali w całkiem silnym zestawieniu m.in. z Luką Modriciem czy Andrejem Kramariciem na czele. Ta mieszanka doświadczenia z młodością w postaci chociażby pomocnika Lovro Majera czy stopera Josko Gvardiola może ponownie przynieść wielki sukces podopiecznym trenera Zlatko Dalicia na dużym turnieju.
Jedyne, co może jednak niepokoić chorwackich kibiców, to forma zawodników i styl gry drużyny przed startem turnieju. Chorwaci przed początkiem mundialu rozegrali jeden sparing, w którym pokonali Arabię Saudyjską 1:0 po golu Kramaricia w końcówce spotkania. Jednakże piłkarze trenera Dalicia mieli w tym starciu problem z kreowaniem sobie groźnych okazji strzeleckich i tylko gdyby ich rywale mieli lepiej nastawiony celownik (jeden strzał celny na trzynaście oddanych), to ten mecz towarzyski mógłby się z pewnością potoczyć inaczej.
Chorwacja jednak wciąż jest silnym zespołem, który ma spore szanse na wywalczenie wyjścia z grupy. Jednakże na otwarcie turnieju mierzy się z reprezentacją Maroka, która jest co prawda niżej notowana, ale i tak ma w swoich szeregach kilku zawodników, na których warto zwrócić szczególną uwagę. Są to chociażby będący w dobrej dyspozycji boczni obrońcy w postaci Achrafa Hakimiego z PSG czy Noussaira Mazraouiego z Bayernu Monachium. To właśnie gra skrzydłami może przynosić marokańskiej reprezentacji najwięcej korzyści na tym turnieju.
Marokańczycy również przed startem mundialu rozegrali jeden sparing, w którym pokonali Gruzję 3:0. Gole strzelali wówczas Sofiane Boufal, Youssef En-Nesyri czy Hakim Ziyech, który wrócił do gry w reprezentacji, po tym jak w wyniku konfliktu z selekcjonerem kadry postanowił już nie grać dla marokańskiej drużyny. Jednakże Valida Halihodzicia na stanowisku zastąpił na pod koniec sierpnia Walid Regragui, co też w pewnym stopniu wpłynęło na zmianę decyzji przez Ziyecha.
Mimo tego, że faworytem tego pojedynku są Chorwaci, to i tak powinniśmy spodziewać się ciekawego oraz wyrównanego pojedynku z wieloma okazjami na zdobycie bramki z obu stron. Początek pierwszego starcia grupy E na tegorocznym mundialu o godzinie 11:00.
kczu/PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
