Szkoleniowiec Wisły Sandomierz – Dariusz Pietrasiak – nie ukrywał wielkiej radości po tym, jak jego zespół zdołał wyeliminować ekstraklasowy zespół z Pucharu Polski.
Ekipa z Sandomierza wyeliminowała Koronę Kielce, która była zdecydowanym faworytem w tej rywalizacji. – Na początku muszę pogratulować zawodnikom, bo włożyli w to spotkanie niesamowitą ilość wysiłku. Najpierw prowadziliśmy 1:0, a za chwilę mieliśmy stuprocentową sytuację, której nie strzeliliśmy. Korona odpowiedziała dwoma golami. Jeśli kielczanie graliby w jedenastu, to byłoby nam zdecydowanie ciężej. Wykluczenie zawodnika gości trochę ułatwiło nam zadanie – podkreślił Pietrasiak.
– Strzelić dwie bramki zespołowi z ekstraklasy nie jest łatwo. Cieszę się, ze w ataku pozycyjnym udało się wypracować parę okazji. Chcieliśmy grać w piłkę, a nie tylko ją wybijać. Teraz musimy zachować pokorę, bo czeka nas sporo pracy. Z Koroną dzisiaj mieliśmy święto, jest teraz radość, ale musimy pracować dalej – skwitował szkoleniowiec Wisły.
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
