Piast Gliwice wygrał inauguracyjne spotkanie 30. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa. Warta Poznań jeszcze w tej serii gier może niebezpiecznie przybliżyć się do strefy spadkowej.
Piast Gliwice notuje trzecie zwycięstwo z rzędu w rozgrywkach Ekstraklasy i wydaje się, że widmo spadku przestało krążyć nad stadionem przy Okrzei w Gliwicach. „Piastunki” pokonały Wartę Poznań w pierwszym starciu 30. serii gier PKO BP Ekstraklasy.
W pierwszej połowie niewiele się działo, choć zauważalna przewaga na boisku należała do drużyny Piasta. Na konkrety należało poczekać dopiero na końcówkę połowy. W 42. minucie Tomasiewicz po groźnym uderzeniu obił piłką poprzeczkę, zaś kilka minut później Konstandinov świetnie dograł do Kamila Wilczka i napastnik Piasta otworzył wynik spotkania.
Po przerwie to Warta zaczęła grać odważną piłkę, Piast cofnął się pod własną bramkę, a zespół z Wielkopolski starał się wyrównać rezultat. Najlepsze okazje miał Adam Zrelak. Najpierw jego uderzenie obronił Plach, natomiast w 72. minucie napastnik Warty z bliskiej odległości trafił w słupek.
Wynik meczu na 2:0 ustanowił Tomasiewicz w samej końcówce spotkania. Pomocnik Piasta dobił piłkę z bliskiej odległości po odbiciu Grobelnego i postawił pieczątkę pod zwycięstwem gospodarzy.
Piast Gliwice wskoczył na dziewiąte miejsce i aktualna przewaga nad zagrożonymi miejscami to aż 8 oczek. Znacznie gorzej wygląda sytuacja Warty. Co prawda teraz zespół Szulczka ma cztery punkty zadatku nad strefą spadkową, ale istnieje możliwość, że po zakończeniu kolejki przewaga stopnieje do raptem jednego punktu.
PiłkaNożna.pl
ZRELAK
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
