To już przesądzone. Trwający sezon będzie ostatnim w karierze Philippa Lahma. Wieloletni kapitan Bayernu Monachium oraz reprezentacji Niemiec podjął decyzję o zawieszeniu butów na kołku po zakończeniu rozgrywek.
Kariera Philippa Lahma na ostatniej prostej (fot. Łukasz Skwiot)
O tym, że Lahm może pożegnać się z futbolem mówiło się od kilku miesięcy, jednak przez cały ten czas poruszaliśmy się jedynie w sferze spekulacji i domysłów. Wszystko zmieniło się po wtorkowym starciu Bayernu Monachium z Wolfsburgiem w Pucharze Niemiec, kiedy to sam zainteresowany potwierdził medialne doniesienia.
– Chciałem ogłosić, że wraz z końcem obecnego sezonu zawieszam buty na kołku – zdradził Lahm w trakcie rozmowy z dziennikarzami po spotkaniu z Wilkami.
Lahm, który jest związany z Bayernem od ponad dwóch dekad, rozegrał jak do tej pory w barwach klubu 501 meczów o stawkę, z czego aż 383 w Bundeslidze i 118 w rozgrywkach pucharowych. W tym czasie Niemcowi udało się strzelić 16 goli i zapisać na swoim koncie aż 70 asyst.
Podczas swojej przygody z Bayernem Lahm wywalczył siedem mistrzostw kraju, sześć Pucharów Niemiec, a także triumfował w Lidze Mistrzów.
Bundesliga nie dla Polaka? Jest konkretne zainteresowanie
Po siedmiu latach przerwy, Hamburger SV wrócił do Bundesligi. Pomocnikowi hamburczyków, Łukaszowi Porębie prawdopodobnie nie będzie jednak dane występować w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech.
Zaskakujące wieści z Niemiec. Polak wróci do byłego klubu?
Tymoteusz Puchacz wciąż pozostaje bez klubu, po tym jak z jego usług zrezygnował Holstein Kiel. Możliwe jednak, że reprezentant Polski dalej będzie występował w Niemczech.