Przejdź do treści
Pewne zwycięstwa Atalanty i Fiorentiny

Ligi w Europie Serie A

Pewne zwycięstwa Atalanty i Fiorentiny

Nie było niespodzianek w dwóch pierwszych z czterech zaplanowanych na wtorek meczów Serie A. Faworyci wywiązali się ze swoich zadań i odnieśli przekonujące zwycięstwa na swoich boiskach.


Atalanta odniosła kolejne pewne zwycięstwo (fot. Reuters)


Opromieniona wygraną nad Juventusem Atalanta Bergamo była murowanym faworytem spotkania z Venezią. Gospodarze postanowili nie zostawiać niczego przypadkowi i od pierwszych minut ruszyli na przeciwnika niczym huragan. Efekt? Wystarczył niespełna kwadrans, by La Dea nie tylko wyszła na prowadzenia, ale zapewniła sobie przewagę, której nie roztrwoniła już do końca zawodów.

Od startu na miano bohatera zawodów pracował Mario Pasalić, który potrzebował dwunastu minut, by dwukrotnie wpisać się na listę strzelców, bardzo szybko pozbawiając rywali ochoty na grę.


Bezpieczna przewaga sprawiła, że Atalanta nie forsowała już tak bardzo tempa, mają w pamięci, że w najbliższych dniach czekać ją będą kolejne ważne mecze. Mimo tego, gospodarzom udało się dorzucić dwa kolejne gole. Jednego dorzucił Teun Koopmeiners, a swojego ha-tricka skompletował Pasalić, już definitywnie przesądzając o losach spotkania.

Wynik nie uległ już zmianie i piłkarze Atalanty mogli po końcowym gwizdku wznieść ręce w geście triumfu.

***

Większych problemów z dopisaniem trzech punktów na swoje konto nie miała również Fiorentina, chociaż starcia na Artemio Franchi zaczęło się dla Violi w najgorszy z możliwych sposobów. Po upływie kwadransa wynik otworzył bowiem Manolo Gabbiadini i to Sampdoria wyszła na czoło.

Potem strzelali już jednak piłkarze Fiorentiny. Jeszcze przed przerwą do siatki trafiali Jose Callejon, Dusan Vlahović oraz Riccardo Sottil i można było już zaryzykować tezę, że ekipie z Florencji nic złego w tym meczu stać się nie może.

Więcej goli na Artemio Franchi już nie padło i to Viola zainkasowała trzy punkty. 72. minuty na boisku spędził reprezentant Polski, Bartosz Bereszyński.


gar, PiłkaNożna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 45/2024

Nr 45/2024