Ostatni mecz Lecha przy pustych trybunach

Poznański zespół od początku sezonu musiał radzić sobie bez wsparcia kibiców na swoim stadionie – to efekt kary nałożonej na klub przez wojewodę wielkopolskiego za ekscesy na trybunach podczas spotkania z Legią Warszawa w ostatniej kolejce rozgrywek 2017/18.

Początkowo sankcja obejmowała aż pięć meczów ligowych oraz trzy w europejskich pucharach. Później jednak została zredukowana do dwóch spotkań Lotto Ekstraklasy i jednego w ramach eliminacji Ligi Europy.

Kolejorz grał przy pustych trybunach w domowych potyczkach z Cracovią oraz Gandzasarem Kapan. W niedzielę czeka go ostatni mecz bez dopingu swoich kibiców.

– Nasza drużyna jest już w pewien sposób do tego przyzwyczajona, ale jest to dla nas ogromna motywacja, żeby pokazać, że potrafimy wygrywać także bez wsparcia kibiców. Bardzo się cieszę, że w kolejnym domowym meczu ligowym z Wisłą Kraków będziemy mogli już liczyć na wsparcie kibiców, którzy również w Belgii dali nam bardzo dużo. Chcemy wygrać mecz z Zagłębiem, żeby jak najszybciej oczyścić głowy i zacząć przygotowywać się do rewanżowego meczu z Genk – powiedział trener Ivan Djurdjević.

Niedzielne spotkanie z Zagłębiem Sosnowiec rozpocznie się o godzinie 18:00. Z kolei w czwartek Lecha czeka rewanżowa konfrontacja z belgijskim KRC Genk w III rundzie eliminacji Ligi Europy.

kwit, PiłkaNożna.pl

Źródło: Lech Poznań