Lech Poznań wygrał przed kilkoma dniami z Piastem Gliwice (3:0) i przełamał serię kolejnych meczów bez wygranej. Po ostatnim gwizdku kibice opuszczali jednak stadion z mieszanymi odczuciami. Wszystko przez kontuzje kluczowych piłkarzy Kolejorza.
Ile będzie pauzował Robert Gumny? (fot. Wojciech Rejdych / 400mm.pl)
W drugiej połowie wspomnianego meczu z boiska musieli zejść Robert Gumny i Kamil Jóźwiak. Pierwszy poczuł ból w okolicach kolana, natomiast drugi musiał zostać zmieniony po tym jak nogą opadł mu Patryk Tuszyński. Obie kontuzje wyglądały na dość, poważne, ale już wiadomo, że przynajmniej w jednym przypadku zakończyło się na strachu.
Sztab medyczny Lecha Poznań poinformował, że w przypadku Jóźwiaka problem nie jest poważny i jeszcze w tym tygodniu ma on otrzymać zielone światło na powrót do treningów z pełnym obciążeniem.
– Jeszcze w tym tygodniu Kamil wróci do treningów i sztab szkoleniowy będzie mógł brać go pod uwagę przy ustalaniu składu na najbliższe spotkania – zdradził profesor Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego klubu.
Nieco więcej znaków zapytania mamy w przypadku stanu zdrowia Roberta Gumnego, którego czekają konsultacje u specjalisty i dopiero po nich będzie można z pewną dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, kiedy będzie on gotowy do gry. Jego występ w najbliższym meczu z Wisłą Płock jest jednak wykluczony.
– Jesteśmy w kontakcie ze specjalistami i dopiero w ciągu kilku najbliższych dni będziemy mogli określić termin powrotu Roberta na boisko. Nie chcemy na razie w tym temacie spekulować, ponieważ jeszcze nie mamy ostatecznej diagnozy – dodał Pawlaczyk.
Kontuzje tak ważnych piłkarzy do spory problem dla trenera Dariusza Żurawia. 21-letni Jóźwiak wystąpił od początku sezonu w osiemnastu meczach, w których strzelił trzy gole i zapisał na swoim koncie cztery asysty. Jeśli zaś chodzi o znajdującego się w tym samym wieku Gumnego, ten również wystąpił w osiemnastu spotkaniach, w których zaliczył jedno decydujące podanie przy trafieniu kolegi.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Lech Poznań
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
