Alisson Becker najlepszym bramkarzem świata? (fot. Reuters)
Wspomniany Liverpool od miesięcy spisuje się znakomicie. Drużyna Juergena Kloppa odprawia z kwitkiem kolejnych rywali, a jej siła ofensywna to nie jedyne zmartwienie wszystkich, którzy stają na drodze The Reds. Najlepszy zespół świata ma bowiem sporo do zaoferowania także w tyłach, m.in. dzięki postawie Alissona, który w niemal każdym kolejnym meczu potwierdza, że był warty każdego z ponad 60 milionów euro, które na niego wydano.
Od momentu dołączenia do Liverpoolu, reprezentant Brazylii w samej tylko Premier League rozegrał 52 spotkania. W tym czasie – uwaga – przepuścił zaledwie 27 goli i zachował aż 28 czystych kont.
W tym sezonie Alisson przez wiele tygodni był wyłączony z gry z powodu kontuzji i dlatego na dzień 23 stycznia uzbierał w lidze angielskiej zaledwie 14 meczów. Mimo tego, w aż siedmiu przypadkach udawało mu się zagrać na zero w tyłach. Efekt jest taki, że bramkarz Liverpoolu bardzo szybko nadrobił straty do rywali i dziś jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do zdobycia Złotej Rękawicy, która jest tradycyjnie przyznawana najlepszym bramkarzom Premier League.
Lepszym bilansem podczas trwającej kampanii mogą pochwalić się jedynie Ben Foster z Watfordu, Dean Henderson z Sheffield United Nick Pope z Burnley oraz Kasper Schmeichel z Leicester City. Wszyscy oni zachowali po osiem czystych kont, ale trzeba dodać, że sztuki tej dokonali odpowiednio w 24, 23, 24 i 24 spotkaniach
Warto jednak w tym miejscu porównać także liczbę strzałów obronionych przez Alissona. We wspomnianych 14 meczach zaliczył on 30 skutecznych interwencji, co aktualnie daje mu miejsce w trzeciej dziesiątce wszystkich bramkarzy w Premier League. Jeśli zaś chodzi o wyprzedzających go rywali w klasyfikacji Złotej Rękawicy, to ci – mający w nogach po dziesięć spotkań więcej – mieli możliwość do wykazania się w większej liczbie okazji. Henderson (61 obron), Schmeichel (64 obrony), Pope (77 obron) i Foster (77 obron).
Alisson Becker has now kept more clean sheets (28) than he’s conceded goals (27) in the Premier League.Add an assist to the tally, as well. pic.twitter.com/5TkrEqTvPA
— LFC Stats (@LFCData) January 19, 2020
Liverpool stracił w tym sezonie czternaście goli w rozgrywkach ligowych, z czego wspomniany Alisson wpuścił zaledwie pięć (kolejne dziewięć poszło na konto Adriana). Jakby tego wszystkiego było mało, w trakcie spotkania z Manchesterem United Brazylijczyk zapisał na swoim koncie asystę przy trafieniu Mohameda Salaha, czyli ma ich aktualnie więcej w tej kampanii od chociażby Jessego Lingarda z ekipy Czerwonych Diabłów, który gra na pozycji ofensywnego pomocnika.
Grzegorz Garbacik
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
![Piękne trafienie Rodrygo! Brazylijczyk wraca do formy [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Rodrygo-z-Rayo-1024x467.png)
![Ależ gol Fede Valverde! To trzeba zobaczyć [Wideo]](https://pilkanozna.pl/content/uploads/2024/12/Bomba-Fede-2.png)
