Na kogo postawi Feio? Przewidywany skład Legii na finał Pucharu Polski
To już dzisiaj! Wielkie sportowe widowisko na PGE Narodowym. W jakim ustawieniu zobaczymy dzisiaj od pierwszej minuty zespół Legii Warszawa?
Finał Pucharu Polski jest dla Wojskowych właściwie ostatnią szansą na zakwalifikowanie się do eliminacji następnej edycji europejskich pucharów. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo Pogoń Szczecin również będzie bardzo zmotywowana.
Legioniści przystępują do tego spotkania po dwóch wygranych z rzędu – najpierw sensacyjnie pokonali londyńską Chelsea na wyjeździe, a w ostatniej serii gier Ekstraklasy uporali się z Lechią Gdańsk przed własną publicznością. W obu meczach padł wynik 2:1.
Trudno jednoznacznie przewidywać, jakie będą dzisiejsze personalne wybory trenera Goncalo Feio. Na wielu pozycjach (szczególnie środkowego napastnika oraz stopera) portugalski szkoleniowiec ma kilka wyborów.
W defensywie 35-letni menedżer musi wybrać pomiędzy Radovanem Pankovem i Janem Ziółkowskim, a na pozycji numer „9” od pierwszej minuty zobaczymy zapewne tylko jednego z duetu Marc Gual oraz Ilja Szkuryn.
Przewidywane wyjściowe ustawienie Legii Warszawa na finał Pucharu Polski:
Tobiasz – Wszołek, Ziółkowski, Kapuadi, Vinagre – Oyedele, Elitim, Goncalves – Morishita, Luquinhas – Shkurin
Polska Puchar Polski
Alex Haditaghi w oświadczeniu odniósł się do alarmujących wydarzeń, jakie miały miejsce w Warszawie w dniu finału o puchar Polski
Polska Puchar Polski
Pogoń Szczecin nie zdołała pokonać Legii Warszawa w finale Pucharu Polski. Co po tym spotkaniu powiedział trener Robert Kolendowicz?
Polska Puchar Polski
Goncalo Feio udzielił krótkiej wypowiedzi po tym, jak jego drużyna sięgnęła po trofeum Pucharu Polski. Portugalczyk przede wszystkimbył pytany o swoją przyszłość przy Łazienkowskiej.
Polska Puchar Polski
To nie będzie historyczny dzień dla szczecińskiego klubu. Pogoń zmarnowała kolejną szansę, aby wstawić do swojej gabloty pierwsze trofeum.
Polska Puchar Polski
Legia Warszawa pokonała Pogoń Szczecin 4:3 w finale Pucharu Polski. Zwycięzców oceniliśmy w szkolnej skali 1-6.
