MŚ: Grad goli w grupie E!

Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego wysokie tempo wrzucili od początku meczu. W pierwszych minutach Hiszpanie stworzyli sobie parę niezłych sytuacji, na prowadzenie wyszli w 11. minucie za sprawą bramki Daniego Olmo. Zawodnik RB Lipsk w polu karnym obrócił się z piłką i lekką podcinką pokonał Keylora Navasa. Krótko potem przewagę „La Furia Roja” powiększył Marco Asensio. Gracz Realu Madryt wykorzystał podanie Jordiego Alby. 10 minut potem rzut karny wykorzystał Ferran Torres. Nieco ponad pół godziny potrzebowali piłkarze Luisa Henrique, aby całkowicie odebrać Kostarykaninom chęć dalszej gry.

Torres na początku drugiej części ustrzelił dublet. W 54. minucie 22-latek podwyższył prowadzenie na 4:0. Potem selekcjoner Hiszpanów zdecydował się na kilka roszad w składzie, dając odpocząć ważnym zawodnikom jak Pedri, Alba czy Asensio. Na boisku pojawili się m.in. Alvaro Morata, Koke czy Carlos Soler. Ten pierwszy na kwadrans przed końcem spotkania popisał się bardzo ładną asystą. Morata dograł do niepilnowanego Gaviego, który sprytnym strzałem „fałszem” pokonał Navasa. To jednak nie był koniec popisów bramkowych zawodników „La Furia Roja”.

W 90. minucie prowadzenie Hiszpanów podwyższył Soler. Piłkarz PSG z najbliższej odległości dobił wyplutą przez Navasa piłkę. W doliczonym czasie gry wynik meczu ustalił Morata. Napastnik Atletico Madryt po wymianie podań z Danim Olmo precyzyjnym strzałem trafił do siatki.

Hiszpania jest pierwsza w swojej grupie. W następnej kolejce zmierzy się z Niemcami. Kostaryka natomiast zagra z Japonią.

jkow, PiłkaNożna.pl