Po sezonie, w którym rola Mesuta Oezila w Arsenalu została całkowicie zmarginalizowana, wydawało się, że jego dni w klubie są policzone. Jak się jednak okazało, niemiecki pomocnik ani myśli, by zmieniać otoczenie.
Mesut Oezil nie zamierza odchodzić z Arsenalu (fot. Reuters)
31-latek jest związany z Arsenalem od 2013 roku, kiedy to za 47 milionów euro wykupiono go z Realu Madryt. Jeszcze za czasów Arsene’a Wengera piłkarz przedłużył swoją umowę, na mocy której zarabia 330 tysięcy funtów tygodniowo. Jako, że w dwóch ostatnich sezonach rola Oezila w zespole była niewielka, to jego pensja stała się dla klubu ogromnym obciążeniem.
W trakcie zakończonej niedawno kampanii Niemiec wystąpił w 23 spotkaniach, zdobywając w nich gola i dokładając do tego trzy decydujące podania przy trafieniach kolegów. Po raz ostatni pomocnik wybiegł na boisko w koszulce Kanonierów jeszcze przed przerwą związaną z pandemią koronawirusa.
Umowa Oezila z Arsenalem obowiązuje do końca czerwca 2021 roku, a chociaż klub chciałby się go pozbyć już teraz, to on sam nigdzie się nie wybiera. – Myślę, że w tej kwestii Mesut nie zmieni zdania – powiedział jego agent, Erkut Sogut.
– On zostanie w Arsenalu do lata 2021 roku. Jest związany z klubem ważnym kontraktem i nie wydarzyło się nic, co mogłoby sprawić, że Mesut będzie rozważał inny scenariusz – kontynuował. – Po tym czasie najpewniej odejdzie. Opcji na dalsza karierę jest sporo. Azja, Ameryka, być może Turcja – zakończył.
Jednym z klubów, które są najpoważniej zainteresowane Oezilem jest Fenerbahce. Turecki gigant starał się o transfer pomocnika już podczas zimowego okna, jednak musiał obejść się smakiem.
gar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
