Siedem miesięcy. Mniej więcej tyle potrwa bezrobocie Manuela Pellegriniego. W kolejnym sezonie doświadczony szkoleniowiec będzie prowadził Betis.
W końcówce grudnia ubiegłego roku Chilijczyk został zwolniony z posady menedżera West Hamu. Mimo letnich wzmocnień drużyna nie potrafiła sprostać stawianym przed nią zadaniom, za co winą obarczono jej ówczesnego opiekuna. Młoty wciąż walczą o utrzymanie w Premier League, a Pellegrini zdążył już znaleźć nowego pracodawcę.
W czwartek 9 lipca 66-letni trener podpisał kontrakt z Betisem. Umowa będzie obowiązywać przez trzy lata, począwszy od startu przyszłych rozgrywek.
Dla Pellegriniego oznacza to powrót do hiszpańskiej ekstraklasy po siedmiu sezonach. Ostatnim klubem na Półwyspie Iberyjskim, jaki prowadził, była Malaga. Wcześniej zasiadał na ławce szkoleniowej między innymi Villarrealu i Realu Madryt, a później choćby Manchesteru City.
Największe sukcesy święcił właśnie w czasach pracy w klubie z Etihad Stadium. W rozgrywkach 2013/14 zdobył mistrzostwo kraju oraz Puchar Ligi. Rok później obronił drugie z wymienionych trofeów.
Czego wymagać będą od niego w Betisie? Zapewne przygotowania zespołu do rywalizacji o prawo do gry w europejskich pucharach. W sezonie 2019/20 drużyna z Sevilli spisywała się bardzo przeciętnie i na trzy spotkania przed końcem zmagań zajmuje trzynaste miejsce w tabeli La Liga.
sar, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
