Manchester United awansował na fotel lidera tabeli Premier League. W zaległym meczu pierwszej kolejki ligi angielskiej Czerwone Diabły skromnie zwyciężyły Burnley na wyjeździe.
We wtorkowy wieczór na stadionie Turf Moor padła tylko jedna bramka. Trzeba było na nią czekać aż do 71. minuty. Po podaniu Marcusa Rashforda golkipera gospodarzy, Nicka Pope’a, zaskoczył Paul Pogba.
Gol francuskiego pomocnika okazał się trafieniem na wagę trzech punktów. Zespół menedżera Ole Gunnara Solskjaera utrzymał skromne prowadzenie do ostatniego gwizdka, choć w końcówce fani United mieli powody do stresu. W 89. minucie arbiter podyktował jedenastkę dla Burnley za rzekome zagranie piłki ręką w polu karnym przez jednego z zawodników Manchesteru. Zespół gości uratował VAR – po analizie sędzia Kevin Friend zmienił zdanie i anulował jedenastkę.
Dzięki wtorkowej wygranej Manchester United wyprzedził Liverpool i awansował na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Czerwone Diabły mają w tej chwili trzy punkty przewagi nad wiceliderem. Już w najbliższą niedzielę na Anfield dojdzie do spotkania na szczycie Premier League.
To był udany wieczór także dla Evertonu. Zespół dowodzony przez Carlo Ancelottiego pokonał 2:1 Wolverhampton na wyjeździe. Gole dla The Toffees strzelali Alex Iwobi oraz Michael Keane. Gospodarze spotkania na Molineux Stadium zdołali odpowiedzieć tylko bramką Rubena Nevesa.
Everton po raz trzeci z rzędu zwyciężył w delegacji.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
