W niedzielę Ireneusz Mamrot został zwolniony z funkcji szkoleniowca Jagiellonii Białystok. 48-letni trener postanowił pożegnać się z kibicami klubu ze stolicy Podlasia.
– Pragnę podziękować za te 108 spotkań w Jagiellonii. Jak to w sporcie, były lepsze i gorsze momenty, zdarzały się mecze dobre oraz słabsze. Wiem, że były takie, po których byliście niezadowoleni, ale mam nadzieję, że będziecie pamiętali te, które dały nam wiele radości, a takich nie brakowało. Zabieram z Białegostoku same dobre wspomnienia. Dziękuję za wsparcie z waszej strony, które miałem od pierwszego dnia mojej pracy. Nie mówię „żegnam”, tylko, mam nadzieję, „do widzenia” – przekazał trener na filmie opublikowanym przez Jagę na Twitterze.
Mamrot prowadził białostocką drużynę od czerwca 2017 roku. Pod jego wodzą Jagiellonia rozegrała łącznie 108 meczów, w których odniosła 51 zwycięstw, zaliczyła 23 remisy oraz doznała 34 porażek. Z trenerem Mamrotem zespół dwukrotnie uczestniczył w eliminacjach Ligi Europy, a w ubiegłym sezonie dotarł do finału Pucharu Polski, w którym przegrał z Lechią Gdańsk.
Drodzy Kibice! Mamy Wam coś jeszcze do przekazania od trenera Mamrota???? pic.twitter.com/wAnCozsClj
— Jagiellonia (@Jagiellonia1920) December 9, 2019
O dymisji 48-latka przesądziła sobotnia porażka 0:1 z Zagłębiem Lubin przed własną publicznością. Trener zostawił Jagiellonię na dziewiątym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy, ze stratą dziewięciu punktów do prowadzącej Pogoni Szczecin.
kwit, PiłkaNożna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 50/2024
